Spis treści
Nowe badania nad psychologią chomikowania wykazały, że osoby, które gromadziły zapasy w początkowym okresie pandemii, zazwyczaj osiągały wysokie wyniki w zakresie cech osobowościowych Wielkiej Piątki, takich jak ekstrawersja i neurotyczność.
Na początku pandemii koronawirusa supermarkety na całym świecie widziały wiele pustych półek. Te braki karmiły pozornie nienasycony apetyt mediów na artykuły o tym, dlaczego ludzie gromadzili papier toaletowy.
Choć wiele z tych artykułów miało charakter żartobliwy, gromadzenie zapasów w czasie kryzysu jest w rzeczywistości poważnym problemem. Może prowadzić do zwiększonego niedoboru artykułów pierwszej potrzeby, takich jak leki, zwłaszcza dla grup wrażliwych, takich jak osoby starsze.
Co definiuje ludzi, którzy gromadzą zapasy? Psychologia stojąca za gromadzeniem zapasów
Dlatego Jesper Dammeyer z Uniwersytetu w Kopenhadze postanowił zbadać psychologię gromadzenia dóbr. Dlaczego w czasach kryzysu niektórzy ludzie gromadzą deficytowe dobra, a inni nie? Wyniki jego badań ukazały się właśnie w czasopiśmie Osobowość i różnice indywidualne .
Poprzez sieci społecznościowe, takie jak Facebook i LinkedIn, Dammeyer zwerbował 265 dorosłych uczestników z Danii i Wielkiej Brytanii. Zebrał dane w marcu i kwietniu 2020 roku, tuż po tym, jak rządy Danii i Wielkiej Brytanii ogłosiły ogólnokrajowe blokady.
Uczestnicy odpowiadali na pytania o to, ile "dodatkowych zakupów" zrobili w związku z epidemią koronawirusa. Możliwe odpowiedzi, w skali czteropunktowej, wahały się od "wcale" do "dużo". Uczestnicy odpowiadali również na pytania o to, czy uważają, że tego rodzaju dodatkowe wysyłki są w porządku.
Respondenci wypełnili również 10-itemowy test osobowości (BFI-10), który mierzy cechy Wielkiej Piątki: ekstrawersję, ugodowość, sumienność, otwartość i stabilność emocjonalną (zwaną również neurotycznością).
Jakie są wspólne cechy osobowości hoardera?
W badaniu zwrócono również uwagę na płeć, wiek, poziom wykształcenia i umiejętności zdrowotne uczestników, a także ich stosunek do reakcji rządu na kryzys.
Na koniec uczestnicy wykonali test "orientacji na dominację społeczną". SDO polega na udzieleniu odpowiedzi na takie stwierdzenia jak: "Idealne społeczeństwo wymaga, aby niektóre grupy były na szczycie, a inne na dole" oraz "Nie powinniśmy naciskać na równość grup". Spośród wszystkich uczestników 39% nie zgłosiło żadnych dodatkowych zakupów z powodu kryzysu związanego z koronawirusem. Około 38% zgłosiło "trochę", 21% powiedziało "trochę", a 1,5% "dużo".
Co ciekawe, 51% duńskich respondentów gromadziło mniej (tj. zgłaszało "brak dodatkowych zakupów") niż respondenci brytyjscy. W badaniu nie stwierdzono istotnych związków z płcią, wiekiem czy poziomem wykształcenia.
Zbieracze mają wysokie wyniki w ekstrawersji i neurotyczności.
Pod względem cech Wielkiej Piątki osobowość chuligańska koreluje z wysokimi wynikami w zakresie ekstrawersji i neurotyczności oraz niskimi wynikami w zakresie sumienności i otwartości. W badaniu nie stwierdzono istotnych związków z cechą Wielkiej Piątki, jaką jest ugodowość.
Wyniki te były w dużej mierze zgodne z tym, czego spodziewał się Dammeyer. Na przykład wcześniejsze badania wykazały, że osoby o wysokim poziomie neurotyczności przesadnie reagują na stres i trudniej radzą sobie z sytuacjami stresowymi.
Podobnie, badanie powiązało wysokie wyniki otwartości z niższym poziomem dodatkowych zakupów, co jest zgodne z wcześniejszymi ustaleniami. Osoby o wysokiej otwartości wykazują większą elastyczność w radzeniu sobie ze zmianami, a to może sprawiać, że rzadziej gromadzą zapasy.
Wysokie wyniki sumienności odpowiadały również mniejszej tendencji do angażowania się w dodatkowe zakupy. Dammeyer sugeruje, że dzieje się tak dlatego, że osoby sumienne są często zdyscyplinowane, zorganizowane i odpowiedzialne. Z kolei osoby mniej sumienne są bardziej skłonne do zachowań impulsywnych i łamania zasad.
Ekstrawertycy trzymali się dla dreszczyku emocji.
Dammeyer sugeruje, że zwiększona skłonność ekstrawertyków do gromadzenia zapasów może wynikać z tego, że ekstrawertycy są bardziej towarzyscy i bardziej poszukują emocji. Jak pisze Dammeyer, "dla niektórych ludzi [tj. ekstrawertyków] robienie dodatkowych zakupów wydaje się być związane z aktywnością społeczną i robieniem czegoś aktywnego, podczas gdy dla innych wydaje się być związane z przyczynami paniki i zmartwień".
Im mniejsza pewność co do tego, jak ich rząd radzi sobie z epidemią, tym większe prawdopodobieństwo zrobienia dodatkowych zakupów i przekonanie, że takie zakupy są w porządku.
Badanie wykazało również, że gromadzenie zapasów koreluje znacząco z wysokimi wynikami w skali dominacji społecznej. Wcześniejsze badania wykazały, że wysoki wynik SDO oznacza ogólnie mniejszą empatię, tolerancję, wspólnotowość i altruizm.
Ograniczenia badania obejmują jego stosunkowo małą wielkość próby oraz nadreprezentację kobiet i osób z wyższym wykształceniem. Ale pomimo ograniczeń, pisze Dammeyer, badanie to "daje pierwsze spojrzenie na indywidualne różnice, które mogą wyjaśniać zachowania związane z gromadzeniem zapasów w czasie kryzysu."
Rozwiązywanie problemów psychologicznych związanych z przetrzymywaniem przedmiotów: jakie metody leczenia są skuteczne?
Chociaż nie każdy, kto gromadził podczas trwającej pandemii, ma problem, to zaburzenie gromadzenia jest rzeczywiście poważnym problemem zdrowia psychicznego. Według DSM-5, zaburzenie gromadzenia jest "uporczywą trudnością w pozbywaniu się lub rozstaniu z posiadanymi rzeczami, niezależnie od ich rzeczywistej wartości". Zaburzenie gromadzenia charakteryzuje się również tym, że osoba odczuwa potrzebę posiadania (często nadmiernych) ilości określonegoprzedmiot lub rzeczy, oraz poczucie przymusu zachowania tych rzeczy.
Nie ma jednego, łatwego do wdrożenia sposobu leczenia hoarding disorder. Jednak w zależności od rodzaju i ilości objawów hoarding disorder, ludzie mogą być oferowane szereg interwencji.
- Zmiany stylu życia takich jak zapewnienie, że ważne przedmioty gospodarstwa domowego są przechowywane w bezpiecznym miejscu, a dostęp do nich jest zawsze ograniczony.
- Rehabilitacja Może to być w szpitalu lub w społeczności. Może obejmować doradztwo i leczenie grupowe lub indywidualne.
- Leczenie przez lekarza psychiatrę: Nie ma skutecznego leczenia dla osób z zaburzeniem obsesyjno-kompulsyjnym, ale terapia behawioralna jest pomocna w leczeniu hoardingu.
Ważne jest, aby szukać leczenia dla hoarding disorder, ponieważ może mieć znaczący wpływ na życie osoby. Może stać się formą uzależnienia, i jako takie, może stać się poważnym problemem zdrowia psychicznego.
Studium: "An explorative study of the individual differences associated with consumer stockpiling during the early stages of the 2020 Coronavirus outbreak in Europe"
Autor: Jesper Dammeyer (Wydział Psychologii, Uniwersytet w Kopenhadze, Dania)
Opublikowane w: Osobowość i różnice indywidualne , Tom 167
Data publikacji: 22 lipca 2020 r.
DOI: //doi.org/10.1016/j.paid.2020.110263
fot: przez Mick Haupt na Unsplash